czwartek, 18 lutego 2010

Kurczak na wakacjach. Kurczak w ananasach.



Kurczaka poznałam dzięki W., z którym go kiedyś gotowałam. Żeby było śmieszniej W. nie bardzo lubi takie wynalazki i nie bardzo lubi ananasa. Nie ważne, ja lubię.
Kurczak jest szybki i łatwy w przygotowaniu. Nie prezentuje się zbyt ładnie, chociaż kolorek ma całkiem przyjemny.

Kurczaczek w ananasach.

Dla czterech osób potrzebujemy:
* podwójna pierś kurczaka
* ciut mąki
* olej
* 2 szklanki ryżu
* puszka ananasów
* 2/3 szklanki zalewy z wyżej wymienionych
* 1/3 szklanki zimnej wody
* 2 łyżki mąki ziemniaczanej
* 5 łyżek sosu sojowego (raczej ciemnego)
* pieprz
* imbir
* curry

Pierś po umyciu i oczyszczeniu kroimy na małe podłużne kawałeczki.
Kawałeczki te obtaczamy w mące.
Mięsko podsmażamy na oleju aż się ładnie zarumieni.
Dodajemy pokrojone ananaski i smażymy jeszcze chwilkę.
Mąkę ziemniaczaną mieszamy z maka i wodą.
Wlewamy to na patelnię.
Wszystko mieszamy, przyprawiamy i wrzucamy na ryż. Ugotowany ryż oczywista.

To i tyle.

Muszę się jeszcze pochwalić, tak po cichutku i przy okazji, że zaczęłam produkować dla siebie broszkę i mam głęboką nadzieję, że się uda.

4 komentarze:

wiosenka27 pisze...

Kurczak i ananas to jedno z moich ulubionych połączeń smakowych:)

Anonimowy pisze...

Kurczę... Ależ mam ochotę na takiego kurczaka! Uwielbiam połączenie mięsa ze słodkimi dodatkami.

kasiaaaa24 pisze...

O kurcze :) Kurczaka z ananasem to w każdej postaci i o każdej porze dnia i nocy. Pycha :)

asieja pisze...

kurczak, ananasy i ryż to dla mnie nieustannie pyszne połaczenie..

Prześlij komentarz